Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

Policja i prohibicja

Podczas gorzowskiej sesji Rady Miasta w trakcie dyskusji dotyczącej ograniczeń w spożywaniu alkoholu na nadwarciańskim bulwarze radna Marta Bejnar-Bejnarowicz zaliczyła niefortunną wpadkę. Czy gorzowscy policjanci potrafią czytać? Przyszła kandydatka na prezydenta miasta ma nadzieję, że choć jeden z patrolu posiada taką umiejętność. Dlaczego tak nisko ocenia możliwości służb?

Policja i prohibicja
źródło: flickr

Chyba nikt nie ma wątpliwości, że Polacy nie są abstynentami. Znajdujemy się w czołówce krajów spożywających znaczne ilości alkoholu. Pod wpływem procentów czytanie może przerastać, dla innych jest oczywistą umiejętnością jak jedzenie, czy picie.

Podczas ostatniej sesji radni burzliwie dyskutowali o uwolnieniu gorzowskich bulwarów od zakazu picia alkoholu. Trend ten obowiązuje niemal w całym kraju, a coraz więcej miast decyduje się na zniesienie zakazu, aby mieszkańcy mogli wypić symboliczne piwko pod chmurką. O to zabiegał również prezydent Gorzowa Jacek Wójcicki. Za pierwszym razem radni w ogóle nie chcieli na ten temat rozmawiać. Mimo to Wójciki ponowił propozycję. Podczas dyskusji dotyczącej tego, czy alkohol spożywany na gorzowskich bulwarach, powinien być nisko czy wysokoprocentowy, radni #kochamGorzów wnioskowali, aby trunki nie były zbyt „wyskokowe”. Gdy szukano rozwiązania, w jaki sposób policja ma weryfikować wypijane procenty, radna Bejnar-Bejnarowicz, natchniona pomysłem klubowych kolegów "zrozumiała", że można przecież przeczytać etykietę.

Infantylną debatę zakończył komentarz, który chciałoby się nazwać wpadką i szybko zapomnieć, ale trudno udawać, że nic się nie stało. Radna Bejnar-Bejnarowicz ma nadzieję, że choć jeden policjant z patrolu potrafi czytać i tym samym pomysł ze sprawdzaniem etykiet się sprawdzi. Pytanie co na to „niedouczeni” gorzowscy policjanci, komendant, związki zawodowe. Jak swoją współpracę z miejskimi mundurowymi widzi też radna, gdyby faktycznie udało się jej zająć fotel prezydenta. Z miejskiej kasy wyłoży na naukę czytania?

Nowe zasady zaczną obowiązywać pod koniec czerwca. Od tego czasu picie piwa na gorzowskich bulwarach będzie legalne. Na straży porządku będą stać jak zawsze policjanci, ale spokojnie - patrole będą dobierane w taki sposób, by radna Bejnar-Bejnarowicz nie musiała się martwić.

Data:
Kategoria: Polska Lokalna
Komentarze 0 skomentuj »
Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.