Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

PiS chce wychowywać konsumentów

Zamykają sklepy w niedziele wierząc, że zamiast w szał zakupów Polacy powrócą do tradycyjnych form spędzania wolnego czasu niepamiętających jeszcze świątyń konsumpcjonizmu i kolejek po frytki. Absurd niehandlowej niedzieli szybko odbije się jednak czkawką kiedy się okaże, że dzień przed i dzień po "dniu bez zakupów" sklepy są otwarte od rana do nocy, a zamiast na place zabaw z dziećmi Polacy wolą iść na zakupy w sieci.

PiS chce wychowywać konsumentów
źródło: flickr

Współczesne rozwinięte gospodarczo kraje charakteryzuje kosmopolityczna kultura konsumpcjonizmu i nawet zamknięty w niedzielę supermarket nie zatrzyma koła kręcącego kapitalizm. Zakaz handlu w niedzielę to kij między szprychy Polaka jadącego rowerem, bo nikt nie lubi zakazów. Odbieranie możliwości wyboru i narzucanie PiS-owskiej wizji rzeczywistości nie spowoduje nagle społecznej harmonii i powrotu do tradycyjnych form odpoczynku, kiedy to mama w garsonce i tata pod krawatem maszerowali na dwunastą do Kościoła upominając co chwilę dzieci żeby zachowywały się godnie. Konsumpcjonizm to styl życia - musimy kupować i chcemy kupować, bo otaczająca rzeczywistość atakuje potrzebą posiadania i nie daje wyboru, a my chcąc niechcąc - ofiary rynku, chcemy robić zakupy o dowolnej porze, bo cenimy sobie wygodę i lubimy mieć możliwość wyboru. Skutkiem ubocznym „wolnej” niedzieli będzie więc rozwój sklepów internetowych i jeszcze większa społeczna stagnacja. Dzień przed zakazem handlu będziemy mieć wypełnione po brzegi parkingi, kolejki przy kasach i resztki sałaty na wyczyszczonych półkach, a hedonistyczne zapędy zostaną i tak zaspokojone tylko, że przez pełne po brzegi koszyki w sieci.

Jutro pierwsza niehandlowa niedziela, która wielu studentom odbiera możliwość zarobku, a rodziny z dziećmi wysyła na sofę przed telewizorem lub wypycha po hot-dogi na stację paliw, która skądinąd płynąc na fali zakazu niedzielnego handlu gromadzi coraz większy asortyment chcąc skonsumować konsumpcjonistów.

Data:
Kategoria: Polska Lokalna
Tagi: #PiS #handel #niedziela
Komentarze 0 skomentuj »
Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.