To co - może warto wiedzieć, kto ujawnił i dlaczego teraz? Ujawnia ten, co zleca - temat omówiony. Dlaczego teraz - chyba wyłącznie w związku z sytuacją na Ukrainie i wizytą Pierwszego Wśród Pierwszych na polskiej ziemi. Żeby pokazać, jak niewiarygodnym i nierzetelnym partnerem jest Polska. Co niejako prowadzi do zleceniodawcy. I na tym wystarczy - krócej biją…
Rzecz jasna przy takiej okazji wręcz musiał pojawić się wątek przedwczesnych wyborów. Bo okazja jak ta lala - państwo jest chore (ba! podobno państwa już nie ma!), a rządzący okazali się moralnymi bankrutami i skompromitowanymi sługusami obcych mocarstw. Tylko nowe rozdanie może uratować Ojczyznę ukochaną.
Trudno się nie zgodzić, ale… Ale tu wracamy do króla pik. Proszę się na moment przyjrzeć naszej talii kart. Wyświechtana, otłuszczona od tysięcy paluchów, które trzymały ją w rękach, lepka od brudu, po prostu ohyda bierze. Tymi kartami gramy już co najmniej 20 lat. Ten sam walet karo, który może zawsze i z każdym. Ten sam król kier zabetonowany ideami sprzed pół wieku. Ten sam król trefl, który potrafi wszystko zburzyć, ale niczego nie zbudować. Nawet blotki te same, chociaż czasem dwójka trefl przeistoczy się w trójkę kier. Ale znaczenie tego faktu należy rozpatrywać w kategorii zeszłorocznego śniegu.
Jesień to pora wykopków, ale niech to będzie zgodnie z planem jesień 2015r. Bo nie jest potrzebne nowe rozdanie. Dziś mamy wciąż te same figury - potrzeba nam nowej talii kart.